Szare frędzle
W tym sezonie powrócił do nas styl hippi i boho. Stąd dużo frędzli, zamszu, dzwonów, lekkich sukienek i naturalnych barw w asortymencie sklepów. Jednak muszę przyznać, że jakoś nie uległam tym trendom i nie zobaczycie mnie tu niczym Indianki od stóp do głów.
Musicie też wiedzieć, że lubię selekcjonować z mody to co dla mnie najlepsze i najciekawsze. Przez to właśnie ostatnio widzieliście balerinki z rzemykami, a dziś frędzle w łagodnej szarej wersji. Muszę stwierdzić, że ten t-shirt urzekł mnie swoją... innością. Nigdy bym nie pomyślała, że folkowe kwiaty dodatkowo z frędzlami będą tak fajnie wyglądać. Do tego w końcu krótkie spodenki i tak jak pisałam na Facebooku sezon letni, odsłoniętych nóg uważam za OTWARTY!
Musicie też wiedzieć, że lubię selekcjonować z mody to co dla mnie najlepsze i najciekawsze. Przez to właśnie ostatnio widzieliście balerinki z rzemykami, a dziś frędzle w łagodnej szarej wersji. Muszę stwierdzić, że ten t-shirt urzekł mnie swoją... innością. Nigdy bym nie pomyślała, że folkowe kwiaty dodatkowo z frędzlami będą tak fajnie wyglądać. Do tego w końcu krótkie spodenki i tak jak pisałam na Facebooku sezon letni, odsłoniętych nóg uważam za OTWARTY!
oj za dużo tego... kwiaty, frędzle, wzór na szortach... mi osobiście to nie zagrało.
OdpowiedzUsuńT-shirt też mnie nie urzekł (ale to już kwestia gustu;p) ale jak już to ja połączyłabym go z gładkim, spokojnym dołem
Świetny zestaw! Bluzka jest genialna i super wygląda z szortami :)
OdpowiedzUsuńale pięknee włosy! :)
OdpowiedzUsuńidealnie!<3
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw i śliczne włosy :)
OdpowiedzUsuńgenialny styl :*
OdpowiedzUsuńświetne szorty!
OdpowiedzUsuńświetna bluzeczka :)
OdpowiedzUsuń