Mam i ja - melonik
Dzień za dniem. Weekend za weekendem. Tydzień za tygodniem. Mijają tak szybko. Przez co zdjęcia musiały być zrobione późnym wieczorem. Zestaw taki codzienny. Ulubione połączenie na chłodne dni, czyli nierozpinana bluza lub sweterek plus koszula. Mały wystający kołnierzyk, a tak ciekawie wygląda. Na dole stare jeansy i czarne botki. Choć poszukiwania przyzwoitych, spełniających kilka wymogów botków na zimę nadal trwają i nie są łatwe. Nie zapominajmy o elemencie, która ma urozmaicić cały zestaw - kapelusz. Melonik marzył mi się od dawna. Trudno mi się teraz z nim rozstać, bo nadaje charakter każdej stylizacji. Coś czuję, że kapelusze stają się moim nowym uzależnieniem.
Bardzo mi się podoba Twoja torebka i buciki *_*
OdpowiedzUsuńmelonik to dla mnie kłopotliwy kształt ale Tobie bardzo fajnie pasuje :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz znakomicie! Jeden z moich ulubionych zestawów u Ciebie. :) Prosto, bez żadnego przekombinowania, a zarazem w świetnym stylu. Super Olga, oby tak dalej! :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się z Adą!
UsuńBluzeczka jest przecudowna <3 Pięknie!
OdpowiedzUsuńświetna bluza!
OdpowiedzUsuńświetny outfit. :)
OdpowiedzUsuńwww.klaudiuszleman.blogspot.com
co miałaś pod swoją studniówkową sukienką? :)
OdpowiedzUsuńNie rozumiem pytania. Bieliznę?
Usuńw sensie jaki biustonosz?
UsuńMiseczki miałam wszyte w sukienkę ;)
UsuńElegancko i z klasą, bardzo pasuje Ci taki styl :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Uroczy blog ;)
OdpowiedzUsuńagrestaco6.blogspot.com
Śliczny sweterek i melonik:)
OdpowiedzUsuńpaznokcie mega *.*
OdpowiedzUsuńjak sobie radzisz na studiach?
OdpowiedzUsuńNa razie wszystkie kolokwia zaliczone :)
UsuńPodoba Ci się życie w Warszawie? :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak! Lubię to miasto, daje wiele możliwości. Uwielbiam metro dzięki ,którym można się szybko przemieszczać. Codziennie się coś dzieje, można zawsze skoczyć coś zjeść w klimatycznych miejscach, iść do kina czy wyskoczyć podczas weekendu do normalnego klubu. Już chyba się przyzwyczaiłam do bycia tutaj :)
Usuńświetnie wyglądasz, zazdroszczę figury <3
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ładne włosy, jakiego szampono/odżywki używasz?
OdpowiedzUsuńDzięki :D Jeśli chodzi o szampon to używam Pantene aqua light + spray z tej samej linii, zamiennie z próbką szamponu fryzjerskiego Sebastian. Czasem jeszcze serum na końcówki i maska też od Pantene do włosów normalnych ;)
UsuńPodoba mi się wszystko, zestaw, pazurki, blog ;) Obserwuję! Z przyjemnością!
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz :*
OdpowiedzUsuńświetny zestaw, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńwow ale paznokcie! cudowny klasyczny, lekko casualowy zestaw ;))
OdpowiedzUsuńhttp://majlena-fashion.blogspot.com/
zakochałam się w pazurkach !:)
OdpowiedzUsuńCzęsto komentuję stylizację także skomentuję też teraz;) Masz super firgurę i wyglądasz świetnie w takiej stylizacji! Moim zdaniem bez kapelusza byłoby lepiej(ale to tylko moje zdanie) :)) Oglądając zdjęcia zastanawiałam się, gdzie kupiłaś taką fajną bluzę i jak przeczytałam, że w sh to byłam w szoku, jest świetny!!!
OdpowiedzUsuńZestaw bardzo mi się podoba i pasuje do Ciebie:)
Pozdrawiam
super, przepiękny sweter!
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz i super paznokietki!
OdpowiedzUsuńtorebka jest prześliczna!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście w tą pogodę ciężko zrobić dobrą sesję, sama o tym się przekonałam, gdyż od tygodnia nie mogę zrobić nowego posta :/ Kapelutek rzeczywiście dodaje "tego czegoś" całemu zestawowi- wisienka na torcie :) A torebka jest świetna, widać, że pakowna, z chęcią bym Ci ją skradła :) hehe Gorąco pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw! Oglądam sobie dziś kilkanaście blogów do porannej kawy i w końcu tak miłe zaskoczenie! Boska bluza, idealnie połączona z koszulą, boska torebka, całość bardzo dopracowana ;)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńpiękna torebka! świetnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńAle genialne paznokcie;D Ogólnie świetnie się ubierasz:) i piękna figura:)
OdpowiedzUsuńZapraszam też na naszego bloga www.ddoubles.tk
Obserwowani za obserwowanych?
Moim zdaniem Twoje blogowanie juz sie powoli kończy , kiedy to nie dodajesz posta przynajmniej raz na tydzień.Owszem każdy ma obowiązki ale w takim razie po co to wszystko jeżeli teraz zawodzisz swoich czytelników...
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Będę zaglądać częściej.
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń